Dokąd zmierza przemysł mody

fot. Texprocess

Zapytaliśmy dostawców technologii i komponentów do produkcji odzieży, z jakimi wyzwaniami musi się zmierzyć przemysł mody w najbliższym czasie oraz jakie nowe możliwości pojawiają się na rynku.

BaciorMAGDALENA BACIOR, SPECJALISTA DS. PRODUKTU ORAZ OPROGRAMOWANIA OPTITEX

Przemysł mody to bardzo ciekawa branża. Globalnie przemysł przemieszcza się z Chin w kierunku krajów Azji Południowej, Birmy, Bangladeszu itp., poszukując cały czas miejsc, gdzie niskie wynagrodzenia pracownicze pozwalają tanio produkować. Tania odzież z eksportu sprawia, że Polscy producenci konkurują na bardzo trudnym rynku. Polskie marki walczą z niskimi cenami ubrań w sklepach sieciowych. Producenci przywiązują więc wielką wagę do kosztów wytwarzania, do jakości oraz dizajnu – wszystkiego, co pomoże im zwiększyć wartość produktu w oczach klienta. Zastosowanie rozwiązań Unicut do rozkroju tkanin oraz oprogramowania Optitex do nestingu pozwala na kilku-, a nawet kilkunastoprocentowe obniżenie kosztów produkcji, zapewnia wysoką jakość rozkroju, co przyczynia się do powstawania wysoko jakościowych produktów.

Producenci odzieży chętnie też sięgają po środki unijne, choć w tej branży trudniej niż gdzie indziej udowodnić, że dzięki pozyskanym środkom na badania wytworzyło się „przełomowy” produkt… Firma Allcomp Polska pomaga sprostać trudnym unijnym wymogom wszystkim, którzy są zainteresowani pozyskaniem środków na zakup linii produkcyjnych Unicut do rozkroju tkanin.

Obserwujemy jeszcze jeden skutek, który wywołało pojawienie się środków unijnych. Okazuje się, że z niektórych firm odchodzą konstruktorzy, którzy często decydują się na pozyskanie środków na założenie własnej działalności. W tym wypadku przewagę zyskują firmy, które korzystają z m.in z oprogramowania Optitex do przygotowania produkcji odzieżowej. Program pozwala na przechowywanie w formie elektronicznej szablonów oraz całej wiedzy z nimi związanej. Kluczowa wiedza jest gotowa do wykorzystania – nie odchodzi z firmy razem z pracownikiem. Przy zakupie programu ważne stają się nie tylko aspekty dużego przyspieszenia tworzenia konstrukcji i optymalizacji zużycia materiału. Program przyczynia się do zachowania bezpieczeństwa firmy oraz kolekcji.

Niewątpliwie nie bez znaczenia dla producentów pozostaje także rosyjskie embargo na polskie produkty. Spowolnienie eksportu na Wschód sprawia, że producenci poszukują nowych rynków zbytu. Stosowanie nowych technologii w produkcji znacząco wpływa na obniżenie kosztów produkcyjnych, a to kuszący argument dla kontrahentów zza zachodniej granicy.

Wreszcie trendy, o których dużo się mówi, to na przykład szycie na miarę czy masowa kastomizacja odzieży. Bacznie obserwujemy ich rozwój. Z mojego doświadczenia jednak wynika, że krawiectwo miarowe ma w Polsce zastosowanie głównie w szyciu odzieży roboczej oraz garniturów. Nasi klienci niezwykle sobie chwalą pracę z modułem oprogramowania Optitex – Made to Measure – który upraszcza i przyspiesza szycie na miarę. Jak mocno trend ten przeniesie się na rynek ubrań masowych, zobaczymy już w niedalekiej przyszłości.

Malgorzata KoniarskaMAŁGORZATA KONIARSKA, DYREKTOR HANDLOWY COATS POLSKA

Jednym z najważniejszych problemów wydaje się od dawna sygnalizowany problem braków kadrowych w firmach odzieżowych. Świetne specjalistki i specjaliści (konstruktorzy, technolodzy, konfekcjonerki odzieży ) coraz szybciej zbliżają się do wieku emerytalnego. Z niezrozumiałych często dla mnie powodów młode osoby nie wiążą swojej przyszłości z pracą w firmach produkujących najwyższej nawet jakości odzież, sygnowaną znakomitymi markami. Z całą pewnością wiele złego zrobił swego czasu czarny PR dla przemysłu mody. Obecnie jednak, kiedy coraz bardziej docenia się znaczenie fachowców w gospodarce i mamy do czynienia z rekonesansem szkół zawodowych i technicznych należałoby się spodziewać również większego zainteresowania szkołami odzieżowymi, a to niestety wciąż stanowi problem.

Jest to tym bardziej dziwne, że akurat umiejętności związane z szyciem mają też znakomite zastosowanie w życiu prywatnym, pozwalają na własnoręczne wykonanie nietuzinkowego ubioru, wyróżnienie się w gronie rówieśniczym, podkreślenie swojej osobowości. Niewątpliwie łatwiej jest to zrobić (nie mówiąc już o zwykłej możliwości dodatkowego zarobku) technikowi odzieżowemu, niż np. technikowi kolejnictwa. Niestety, nie widać jeszcze masowego napływu młodej kadry, co gorsza spotkałam się już z pierwszymi przykładami dezaktywizacji zawodowej świeżo pozyskanych pracownic w związku z programem 500+. Problem kadrowy będzie więc chyba jednym z największych wyzwań. Firma Coats nie narzeka na te braki, ale zmniejszanie się ilości produkowanej odzieży oznaczać będzie kurczenie się rynku. Na szczęście rośnie liczba producentów stawiających na jakość i komplementarną ofertę, póki co więc odnotowujemy ciągły wzrost sprzedaży. Trend ten będziemy z pewnością kontynuować.

W mojej ocenie podstawowe zmiany wiążą się z nowoczesnymi technologiami. W ubiegłym roku w firmie Coats globalnie wdrożony został projekt e-commerce. Klienci mogą teraz o każdej porze dnia i nocy, z każdego miejsca, w którym mają dostęp do internetu (w tym z urządzeń mobilnych) w prosty i przyjazny dla użytkownika sposób zamawiać nasze nici. Zamówienia natychmiast zaczytywane są do systemu produkcyjnego, co znacznie skraca czas dostawy. Klienci mogą obserwować historie swoich zakupów, tworzyć różnorodne raporty oraz korzystać z innych funkcjonalności, jak np. zamawianie próbek kolekcyjnych. Co więcej, systemy ERP funkcjonujące u naszych klientów mogą już „porozumiewać się” z minimalną pomocą człowieka z naszym systemem, co w zasadniczy sposób umożliwia służbom zaopatrzeniowym oszczędzanie jednego z najcenniejszych obecnie dóbr – czasu. Aktualnie większość zamówień w Coats Polska jest już realizowana za pośrednictwem portalu.

Z równą dynamiką rozwija się także nasz sklep internetowy, dzięki któremu producenci mający swoje siedziby w małych miejscowościach otrzymują nici z dostawą na miejsce. Jest to szczególnie ważne dla firm niewielkich, produkujących często unikalne wyroby, niewielkich zakładów tapicerskich, kaletniczych, firm krawieckich.

Zauważmy, że następuje wzrost liczby firm, których oferta różni się od propozycji sieciówek. Swoje wyroby sprzedają one również najczęściej w internecie i rozwijają się znakomicie. Tak jak wielu z nas nie wyobraża sobie już wizyt w oddziałach banków i wystawania w kolejkach do okienka – tak nowe rozwiązania technologiczne niosą ze sobą największe możliwości na naszym coraz bardziej cyfrowym, polskim i globalnym rynku. Upatrujemy w tym największe możliwości rozwoju firm. Mówiąc to pamiętajmy jednak o jednym – żadne supernowoczesne rozwiązanie nie zastąpi kontaktu ludzkiego, profesjonalnej obsługi, relacji osobistych. W tym sensie możliwości są niezmienne od lat i takie też pozostaną, nawet w tak dynamicznym świecie.

Tomasz SikiryckiTOMASZ SIKIRYCKI, CZŁONEK ZARZĄDU, DYREKTOR HANDLOWY PRYM FASHION POLSKA

Użycie słowa „wyzwanie”, nadmiernie eksploatowane, wydaje się tym razem dość uzasadnione. Nasza polska zielona wyspa znalazła się w alei tornad – być może nic się nie wydarzy, ale…

Reorientacja rynków zbytu jest faktem. Dotyczy ona zarówno firm polskich, jak i zagranicznych. I tak jak my poszukujemy alternatyw, tak inni przyglądają się rynkowi polskiemu. Stawianie na jednego konia nigdy nie było opcją perspektywiczną, a dziś jest po prostu samobójstwem. Akurat to jest wspólne dla firm produkujących w Polsce i korzystających z pracy zagranicznej. Utrzymująca się względna słabość polskich producentów wobec potrzeb i konieczności dywersyfikacji ewidentnie pogarsza konkurencyjność i zdolność ekspansji. Nieco tylko lepiej wygląda sytuacja polskich firm wytwarzających poza granicami, chociaż ich względny gigantyzm waży jedynie w skali polskiej, a nie globalnej.

Podmiotowo podobnie rzecz się ma w przypadku silnych niepokojów społecznych. Warto pamiętać, że historyczne zawieruchy sprzyjają jedynie producentom umundurowania. Niepokój redukuje w pierwszej kolejności popyt na tekstylia powszechnego użytku.

Bardziej na polskim podwórku wskazać należy utrzymujący się problem braku perspektywicznego rozwoju zaplecza personalnego dla produkcji odzieżowej. W obliczu pojawiających się niektórych enuncjacji prasowych przyszłość jest mroczna.

W powyższej sytuacji na porządku dziennym staje rola wyspecjalizowanych organów państwa w promocji rodzimego przemysłu. Aktualnie zagadnienie zostało odłożone do czasu zakończenia procesu zajmowania się państwa samym sobą.

Nie sądzę, abyśmy w większości podmiotowej w pełni wykorzystywali istniejące od dawna możliwości. Nowe i aktualne faworyzują, jak zwykle zresztą, najsprawniejszych, bo fortuna od zawsze właśnie takich preferuje, choć tłumaczenie paremii łacińskiej powinno wskazywać na najsilniejszych. Skłonność do odważnego inwestowania, ucieczka do przodu, dywersyfikacja i umiejętność definiowania odbiorców absorbują nowe szanse i amortyzują zagrożenia, nawet jeśli nie jest się najsilniejszym. Ale co w tym nowego? Nic właśnie, ale dopiero komplet tych cech umożliwia dostrzeganie i wykorzystanie nowych pojawiających się szans.

A teraz dwie nuty optymizmu – globalne zmiany tworzą nowe grupy odbiorców, tak w skali masowej, jak i niszowej. Kraje do niedawna kojarzone z tanią siłą roboczą, rozpoczynają erę konsumpcji. Druga nuta dotyczy istnienia w Polsce firm tekstylnych, których technologiczna innowacyjność, wysoka jakość i najnowocześniejszy park maszynowy od kilku już lat przyciągają zagranicznych kontrahentów kupujących produkt finalny, przetworzony i po stosownej do okoliczności cenie. Umiemy więc sprzedawać drogo know-how. Teraz powinniśmy nauczyć się sprzedawać emocje. Jeszcze drożej.

 

 

Data publikacji: 1.09.2016
Przeczytaj również

Targi:
Techtextil i Texprocess 2024:
Wgląd w przyszłość przemysłu odzieżowo-tekstylnego

23 - 26 kwietnia we Frankfurcie odbędą się targi Techtextil i Texprocess. To świetna okazja, aby zobaczyć, w jakim kierunku zmierza produkcja… więcej »

Technologia:
Jak będzie wyglądała przyszłość przemysłu mody?

O produkcji na żądanie oraz o trendach na rynku odzieżowym rozmawia z nami Łukasz Werski, Sales Manager Poland, Kornit Digital… więcej »

Technologia:
Co łączy biustonosze Corin ze światem nauki, medycyny i robotyki?

Rozwój eksportowej i krajowej sprzedaży firmy Corin w dużej mierze wynika z prac jej działu B+R. Dział badawczo-rozwojowy… więcej »