Początek roku to czas, gdy w sieci pojawiają się setki artykułów dotyczących trendów. Branża fashion należy do tych, których z oczywistych względów nie można pominąć, gdy mowa o tym, co będzie modne w niedalekiej przyszłości. Tym razem nie będzie jednak o kolorach, a o prężnie rozwijającym się rynku e-commerce w branży odzieżowej. Na jakie zmiany warto przygotować swój sklep internetowy?

Personalizacja

Współcześni konsumenci zdają sobie sprawę z możliwości najnowszych technologii (w tym sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego), dlatego oczekują personalizacji. Aż 80% z nich przyznaje, że dużo chętniej dokonuje zakupu u firm, które oferują im spersonalizowane doświadczenia.

Nie jest to jednak tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Personalizacja dawno przestała ograniczać się umieszczenia imienia w nagłówku e-maila. Dziś przejawia się ona w indywidualnym podejściu na każdym etapie ścieżki zakupowej. Jest to niewykonalne bez narzędzi marketing automation i sprawnej platformy e-commerce.

Sztuczna inteligencja i wirtualni asystenci

Prognozuje się, że do 2040 roku aż 95% wszystkich transakcji będzie się odbywało online. Potrzeba obsłużenia ich wszystkich na najwyższym poziomie, a przy tym troska o jak najlepsze doświadczenia klientów sprawia, że już teraz firmy z sektora e-commerce zwracają się ku sztucznej inteligencji. Najlepszym przykładem są chatboty lub, jak kto woli, wirtualni asystenci.

Spełniają one minimum 3 funkcje:

• Pomagają klientom w wyborze najlepszych produktów.
• Są odpowiedzią na oczekiwania konsumentów, oczekujących 24-godzinnej obsługi.
• Wyręczają dział obsługi klienta w nudnych, powtarzających się zadaniach.

E-commercowy recykling

O tym, że ekologia odgrywa coraz większą rolę w branży w fashion, wszyscy wiedzą. To, że ma ona znaczenie również gdy chodzi o e-commerce, jest już dużo mniej oczywiste.

Tymczasem, w ostatnich latach na sile zyskuje trend zwany re-commerce, polegający na odkupywaniu używanych ubrań. W dobie troski o środowisko i rosnącej świadomości konsumentów, można się spodziewać, że praktyka ta będzie tylko zyskiwać na popularności. Zwłaszcza, że statystycznie Polacy nie korzystają z aż 67% swojej garderoby.

Jako potwierdzenie tej tezy można też przytoczyć sukces start-upu Vinted, aplikacji LESS czy nawet wprowadzenie usługi wypożyczania ubrań przez H&M.

Marketing w mediach społecznościowych

– Kupujemy oczami – również w sieci. Nie ma więc lepszego miejsca do promowania swoich produktów niż media społecznościowe – mówi Aleksandra Batko, specjalista ds. marketingu i PR w platformie sklepów internetowych Sky-Shop.pl.

Facebook, Instagram – właśnie tam są Twoi klienci i tam szukają inspiracji modowych. Warto wykorzystywać ich pełny potencjał, używając wszystkich funkcjonalności, w tym popularnych ostatnio relacji czy tzw. live’ów. Coraz większe znaczenie zyskuje także Pinterest – i radzimy się temu portalowi szczególnie przyglądać. Jego potencjał w branży modowej znany jest od dawna, jednak ten marketingowo-sprzedażowy pozostaje wciąż niewykorzystany.

Nie ograniczaj się jednak tylko do zdjęć – w branży fashion z oczywistych względów sprawdzi się również format wideo.

Resarch online, zakupy offline

To interesujący fenomen znany pod określeniem ROPO (Research online, purchase offline). Zjawisko to polega na tym, że użytkownicy najpierw przeglądają oferty sklepów internetowych w sieci, a następnie dokonują zakupu w sklepie stacjonarnym. Zgodnie z raportem „E-commerce w Polsce. Gemius dla e-Commerce Polska” odzież i obuwie kupuje w ten sposób aż 46% konsumentów.

—

Zapomnieliśmy o jakimś istotnym trendzie? Koniecznie opowiedz nam o swoich spostrzeżeniach.