W świecie filmu to dziś najbardziej znany polski duet. Joanna Kulig i Paweł Pawlikowski, specjalnie dla Vogue Polska, spotkali się w Los Angeles, gdzie na chwilę przed ogłoszeniem nominacji do Oscarów promują „Zimną Wojnę”. W rozmowie z reżyserem aktorka opowiedziała o swoim życiu w Hollywood.
-Los Angeles jest jak scenografia. Fajnie wygląda na filmach, ale na żywo? Domy są kartonowe. Gdy zostaję sama, boję się, że ktoś uderzy raz pięścią w nasze drzwi i je rozwali. Brakuje mi cegły – mówi Joanna Kulig. Brakuje jej jednak przede wszystkim języka polskiego i rodziny, mamy i dwóch sióstr. Ale wyjazd pozwolił jej odciąć się od wielu spraw, złapać zdrowy dystans. –Cieszę się, że tu jestem. To skok na głęboką wodę, ale na pewno nauczę się wielu nowych rzeczy. Tu pracując w filmie, dostajesz wszystko, czego potrzebujesz. O wiele rzeczy nie musisz troszczyć się sam – przyznaje aktorka.
W najnowszym numerze Vogue Polska Joanna Kulig i Paweł Pawlikowski rozmawiali nie tylko o kinie. Aktorka, a zarazem przyszła mama, zastanawia się czy kiedyś trafi jej się równie wspaniała rola, obawia się macierzyństwa, a także tego, co stanie się gdy wróci do kraju. Bo w Polsce wszyscy mówią o niej tak, jakby oscarowa nominacja i wygrana były już pewniakiem.
Nagroda w Cannes dla najlepszego reżysera, Europejska Nagroda Filmowa w aż pięciu kategoriach – w tym dla najlepszego filmu i dla najlepszej aktorki, nominacja do Critic’s Choice Awards. W polskiej kinematografii dawno nie było obrazu, który wzbudzałby tak wielkie emocje, jak „Zimna wojna”. Nie tylko w kraju, ale również za granicą. I mimo braku nominacji do Złotych Globów, wszyscy liczą na te najważniejsze – oscarowe. Ale walka o laury nie kończy się na zrealizowaniu filmu. To ciężka praca nad promocją, w której w Stanach Zjednoczonych bierze udział zarówno Paweł Pawlikowski, jak i gwiazda okładki najnowszego numeru Vogue Polska.
Lutowe wydanie magazynu to także mnóstwo mody i ciekawych postaci, między innymi: najlepsza tenisistka polskiego pochodzenia Caroline Woźniacki, wnuczka słynnej Estee – Aerin Lauder, siostry Marta i Marychna Krzeptowskie, które w Dolinie Pięciu Stawów prowadzą schronisko PTTK oraz znana na świecie polska projektantka – Magda Butrym.
