Spółka LPP, właściciel marek Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay, odnotowała wzrost sprzedaży o ponad 20 proc. w drugim kwartale oraz o 18 proc. w całym pierwszym półroczu r/r. Firma podwoiła również wartość sprzedaży przez internet. Dzięki międzynarodowej ekspansji, niedługo powierzchnia sklepowa za granicą koncernu z Gdańska będzie większa niż w Polsce.
Drugi kwartał 2018 roku LPP kończy wynikiem ponad 2 mld zł przychodu – dzięki temu całkowita sprzedaż grupy za pierwsze sześć miesięcy tego roku przekroczyła 3,6 mld zł. To efekt dwucyfrowego wzrostu sprzedaży w ujęciu LFL, a także kolejnego kwartału zwiększenia udziału sprzedaży internetowej.
– Pierwsze półrocze 2018 było dla naszych marek zdecydowanie korzystne. Cieszy nas kolejne dobre przyjęcie kolekcji Reserved, a także coraz większe uznanie dla Sinsay. Dynamiczne wzrosty sprzedaży naszej najmłodszej marki w drugim kwartale potwierdzają, że nadzieje wobec niej są w pełni uzasadnione. Trafione kolekcje naszych brandów oraz nowa polityka zatowarowania, która pozwala na większą elastyczność dostaw, przekładają się na znaczący wzrost marży brutto – komentuje Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes zarządu i dyrektor finansowy LPP.
Marża brutto w drugim kwartale 2018 r. osiągnęła poziom prawie 60 proc. i jest o 3 p.p. wyższa niż rok temu. W porównaniu do analogicznego okresu w 2016 r. LPP odnotowało wzrost marży o 10 p.p. Spółce udało się utrzymać koszty sklepów własnych w przeliczeniu na metr kwadratowy na tym samym poziomie co przed rokiem. Z kolei wzrost całkowitych kosztów SG&A/m2 wyniósł 9 proc. w ujęciu rocznym, co spowodowane było dalszym rozwojem e-commerce. Wszystkie te czynniki umożliwiły osiągnięcie 101,4 mln zł zysku netto za pierwsze półrocze 2018 r.
– Dynamika naszych kosztów całkowitych osiągnęła poziom dużo poniżej tempa wzrostu sprzedaży, dzięki czemu za półrocze praktycznie podwoiliśmy zysk w stosunku do pierwszej połowy 2017 roku. Dysponujemy wystarczającymi środkami na kolejne inwestycje. W drugim kwartale 2018 roku zainwestowaliśmy łącznie 138 milionów złotych, z czego 60 proc. to inwestycje w salony sprzedaży. Pozostałe środki przeznaczamy na inwestycje w rozbudowę centrali oraz wsparcie logistyki i e-commerce – dodaje Przemysław Lutkiewicz. Jak potwierdza spółka, jednym z ważniejszych projektów inwestycyjnych – o wartości blisko 400 mln zł – będzie budowa nowego centrum dystrybucyjnego w Brześciu Kujawskim.
W przypadku sprzedaży internetowej, firma podtrzymuje deklarację wzrostu udziału e-commerce do 20 proc. w całkowitej sprzedaży do 2021 roku. LPP chce to osiągnąć m.in. dzięki rozszerzaniu oferty na nowe kraje – w 2019 roku firma planuje obecność na 35 rynkach e-commerce. Do końca pierwszej połowy przyszłego roku zamierza udostępnić swoją ofertę przez internet w każdym kraju członkowskim UE.
Sprzedaż stacjonarna również pozostaje przedmiotem silnego zainteresowania spółki – do niedawno otwartego salonu Reserved w Tel Awiwie (Izrael), dołączą niebawem salony w: Słowenii i Kazachstanie, a także wcześniej zapowiadany 20. salon Reserved w Niemczech, we Frankfurcie nad Menem. W 2019 roku stacjonarna sieć sprzedaży powiększy się o Finlandię oraz Bośnię i Hercegowinę.
– Udział powierzchni sprzedażowej za granicą w drugim półroczu 2018 przekroczy ponad połowę z obecnego miliona metrów kwadratowych. Dla nas w LPP to historyczna chwila – będziemy mieć więcej powierzchni sklepowej za granicą niż w Polsce – podsumowuje Lutkiewicz.
Drugi kwartał 2018 z dodatnimi LFL w Polsce potwierdził także, że LPP dobrze radzi sobie z wprowadzonym w tym roku zakazem handlu w wybrane niedziele. W większości niedzielny popyt przeniósł się na soboty, a w mniejszym stopniu na pozostałe dni tygodnia. Przy tym aż 80 proc. salonów w kraju zanotowało w tym okresie wyższą sprzedaż rok do roku.
LPP zamknęło drugi kwartał 2018 roku dwucyfrowymi wzrostami sprzedaży w Polsce, Europie oraz krajach byłego WNP.